Przejdź do głównej zawartości

"50" PARKRUN

W wigilijny poranek po raz 50-ty wziąłem udział w cyklu biegowym Parkrun. 49 z 50 biegów ukończyłem we Wrocławiu, 1 raz rywalizowałem w Londynie. Pierwszy raz pobiegłem w październiku 2013 r. za namową Krzysztofa (biegacza, którego poznałem w programie I Ty Możesz Zostać Maratończykiem 2013). Szczerze muszę przyznać, że tamtejszy bieg nie wzbudził we mnie większego zachwytu. Powodów było kilka: bieg odbywał się w okolicach Jazu Opatowickiego (dosyć daleko od mojego miejsca zamieszkania), nie można było wyspać się w sobotni poranek, w tamtym czasie nie odczuwałem większej przyjemności z udziału w biegach krótkich.
Drugie podejście miało miejsce w maju 2015 roku – wówczas wspólnie z grupą przyjaciół potrzebowaliśmy punktów do Ligi Biegowej. Po paru biegach przekonałem się do idei Parkrun. Duży wpływ na to miał wspólny wysiłek w ramach grupy biegowej Sky Tower RUNners. Ponadto w tamtym czasie wrocławski Parkrun odbywał się na ścieżce biegowej zlokalizowanej w pobliżu Mostu Trzebnickiego – dojazd w to miejsce był dla mnie wygodniejszy. Powoli wchodziłem w środowisko parkrunowych biegaczy. W międzyczasie zmieniła się koordynatorka biegu – Kasię
Ładońską poznałem wcześniej podczas treningów organizowanych przez Pro-Run Wrocław. Wszystko to razem sprawiło, że zacząłem uczestniczyć w sobotnich biegach z coraz większą ochotą i przyjemnością. Ponadto zacząłem traktować te biegi jako dodatkową jednostkę treningową.
     Czas powoli mijał, licznik sukcesywnie przybliżał mnie do magicznej liczby 50. I tak oto zostałem członkiem „ekskluzywnego” klubu parkrun 50. Fakt ten uprawnia mnie do zamówienia i biegania w czerwonej koszulce oznaczonej symbolem parkrun i liczbą 50. Co prawda koszulek technicznych mam już wiele w szufladzie, ale ta jest szczególna – żeby ją zdobyć musiałem wykazać się cierpliwością, zaangażowaniem oraz hartem ducha. Oprócz koszulki zyskałem jeszcze jedną, najcenniejszą rzecz – sporą grupę biegowych przyjaciół. A przede mną nowe wyzwania – dołączenie do klubu parkrun 100, 250 i 500.
Rafał :)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jak udekorować pokój biegacza? Kilka inspiracji i pomysłów! + ŻYCZENIA

Jestem osobą, która lubi pokazywać swoje osiągnięcia. Jest to dla mnie pewna forma motywacji. Dzięki temu wiem, że moja ciężka praca i treningi nie idą na marne. Moja kolekcja medali i pucharów stale się powiększa. Co mnie bardzo cieszy. Wszystko ułożone jest w widocznym miejscu na regałach i wieszakach. Ostatnio natknęłam się na zdjęcie nietypowej choinki złożonej z numerków startowych. Postanowiłam, że napiszę post o inspiracjach lub pomysłach jak udekorować pokój biegacza i jego osiągnięcia. Większość zdjęć znalazłam w internecie.  Autorzy zdjęcia: Julia, Sebastian Kapela Na zdjęciu Ryszard Kałaczyński, który przebiegł 366 maratonów w 366 dni Fot. Daniel Frymark źródło: internet źródło: internet źródło: internet Źródło:Napieramy.pl Źródło:Napieramy.pl Źródło: zabiegani.tv My również ubraliśmy naszą choinkę w stylu zabieganej rodzinki. Oprócz standardowych lampek i światełek znalazły się też medale ;) Z okazji świąt Bożego Naro

KROK PO KROKU - NORDIC WALKING

Nordic Walking kojarzy się wszystkim z rozrywką dla starszych osób. W tym poście chcemy obalić ten mit i pokazać zalety tego sportu. Rosnące zainteresowanie techniką Nordic Walking w wielu krajach Europy nie tylko pokazuje, iż jest to wspaniała forma rekreacji, ale również znajduje ona coraz szersze zastosowanie i uznanie w rehabilitacji. HISTORIA Nordic Walking pochodzi z Finlandii. To właśnie tam w latach siedemdziesiątych tamtejsi trenerzy i sportowcy trenujący biathlon postanowili urozmaicić trening letni, aby w okresie bezśniegowym móc efektywnie kontynuować proces treningowy. Szukając formy ruchu, która mogłaby zastąpić bieg narciarski, postanowili odłożyć narty na półkę i posługiwać się samymi kijkami. Zaczęli chodzić w sposób naśladujący ruch z narciarstwa biegowego. Tym prostym sposobem zaczęło rodzić się zjawisko nazwane wkrótce „Nordic Walking”.   Pod koniec lat 80 - tych w Finlandii podjęto pierwsze próby promowania Nordic Walking w kręgach sportowych. W dość kró

Porządna dawka motywacji!

Zdarza Ci się czasami stracić motywację do treningu. Masz czasem tzw ciężkie dni, że nie masz siły iść na trening. Ciężki dzień w pracy lub szkole? A może pogoda nie dopisuje? Mamy dla Ciebie porządną dawkę motywacji w postaci motywacyjnych obrazków, tekstów i cytatów. Pamiętaj jednak że tylko ciężką pracą osiągniesz sukces!