Przejdź do głównej zawartości

SPORTOWE POŻEGNANIE ROKU 2017

     Święta, święta, tak wszyscy na nie czekają. My też bardzo na nie czekaliśmy. Jednak w tym roku okazały się dla naszej rodziny trochę trudne i niezbyt radosne. Przetrwaliśmy złe chwile i z nadzieją patrzeliśmy w przyszłość. Taką odskocznią i poprawą nastroju miał być Sylwestrowy Bieg w Jelczu-Laskowicach.
     Ostatni dzień roku przywitał nas pogodą, która wcale nie kojarzyła się z zimą. Było ciepło i bezwietrznie. W sam raz, aby na sportowo pożegnać stary rok. 31 grudnia ruszyliśmy więc do Jelcza-Laskowic. Postanowiłam wziąć udział w nordic walking na 5 km, Rafał miał biegać 10 km, a Asia 5 km. Na miejscu spotkaliśmy wielu znajomych, odebraliśmy pakiety startowe i rozpoczęliśmy rozgrzewkę. Asia przed biegiem była trochę podenerwowana.
     Przed 11.00 stanęliśmy razem z innymi zawodnikami na linii startu. Było około tysiąca osób. Asia ustawiła się na początku, Rafał w środku, a ja na końcu razem z innymi konkurentami z nordic walking. Godzina 11.00 – ruszyliśmy drobnymi krokami, by po przekroczeniu linii startu zacząć właściwy chód. Postanowiłam dać z siebie wszystko. Początek dobry, choć było kilka osób, które śmigały tak z kijami, że wiedziałam, że je nie dogonię. Po pierwszym kilometrze poczułam skurcz w łydkach (chyba odezwał się ostatni trening), ale nie poddawałam się i starałam się utrzymać równe tempo. Skupiłam się na osobie, która szła przede mną i starałam się za nią maszerować. Czasami mijałam osoby, które startowały w zawodach biegowych. Nie miały już sił i często szły.
Fot. Kreator wspomnień

     Jeszcze nim dotarłam do półmetku, po drugiej stronie trasy zaczęli pojawiać się biegacze, którzy zmierzali już w stronę mety. W tłumie zawodników wypatrywałam Asi i Rafała. Gdy tylko ich zobaczyłam to krzyknęłam do nich. Postanowiłam nie odpuszczać i nie tracić tempa. Jednak w okolicach półmetka wyprzedziły mnie 3 osoby z kijkami. To był dla mnie sygnał, że trzeba wykrzesać nowe siły. Wkrótce udało mi się minąć osobę, za którą szłam od linii startu. Około 4 km usłyszałam za sobą mocne uderzenia kijków o asfalt. Odwróciłam się i zobaczyłam starszego pana. Był zadowolony, że mnie dogania. Powiedział, że idzie za mną od początku. Stwierdziłam, że chyba muszę przyśpieszyć jeżeli chcę jeszcze dogonić kolejną osobę. Zebrałam wszystkie siły i ruszyłam do przodu. Dotarłam do mety zmęczona, ale szczęśliwa. Otrzymałam medal. Pojawił się też starszy pan, który szedł za mną. Uściskał mnie i podziękował za rywalizację.
     Odszukałam Asię i razem poczekałyśmy na Rafała. Sprawdziłyśmy wyniki i tutaj spotkała nas wielka radość. Asia zajęła pierwsze miejsce w kategorii open. Tak więc ostatni dzień roku okazał się szczęśliwy. Sukces Asi dodał nam sił i sporej dawki pozytywnej energii na Nowy Rok. Z nadziejami patrzymy w przyszłość.
Fot. gazeta.olawa.pl

Fot. gazeta.olawa.pl

Fot. Kreator Wspomnień



     Mamy nadzieję, że Nowy Rok będzie lepszy dla naszej rodziny pod względem zdrowotnym i że nie zabraknie nam sukcesów sportowych. Tego także życzę wszystkim czytelnikom bloga.
IWONA

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jak udekorować pokój biegacza? Kilka inspiracji i pomysłów! + ŻYCZENIA

Jestem osobą, która lubi pokazywać swoje osiągnięcia. Jest to dla mnie pewna forma motywacji. Dzięki temu wiem, że moja ciężka praca i treningi nie idą na marne. Moja kolekcja medali i pucharów stale się powiększa. Co mnie bardzo cieszy. Wszystko ułożone jest w widocznym miejscu na regałach i wieszakach. Ostatnio natknęłam się na zdjęcie nietypowej choinki złożonej z numerków startowych. Postanowiłam, że napiszę post o inspiracjach lub pomysłach jak udekorować pokój biegacza i jego osiągnięcia. Większość zdjęć znalazłam w internecie.  Autorzy zdjęcia: Julia, Sebastian Kapela Na zdjęciu Ryszard Kałaczyński, który przebiegł 366 maratonów w 366 dni Fot. Daniel Frymark źródło: internet źródło: internet źródło: internet Źródło:Napieramy.pl Źródło:Napieramy.pl Źródło: zabiegani.tv My również ubraliśmy naszą choinkę w stylu zabieganej rodzinki. Oprócz standardowych lampek i światełek znalazły się też medale ;) Z okazji świąt Bożego Naro

KROK PO KROKU - NORDIC WALKING

Nordic Walking kojarzy się wszystkim z rozrywką dla starszych osób. W tym poście chcemy obalić ten mit i pokazać zalety tego sportu. Rosnące zainteresowanie techniką Nordic Walking w wielu krajach Europy nie tylko pokazuje, iż jest to wspaniała forma rekreacji, ale również znajduje ona coraz szersze zastosowanie i uznanie w rehabilitacji. HISTORIA Nordic Walking pochodzi z Finlandii. To właśnie tam w latach siedemdziesiątych tamtejsi trenerzy i sportowcy trenujący biathlon postanowili urozmaicić trening letni, aby w okresie bezśniegowym móc efektywnie kontynuować proces treningowy. Szukając formy ruchu, która mogłaby zastąpić bieg narciarski, postanowili odłożyć narty na półkę i posługiwać się samymi kijkami. Zaczęli chodzić w sposób naśladujący ruch z narciarstwa biegowego. Tym prostym sposobem zaczęło rodzić się zjawisko nazwane wkrótce „Nordic Walking”.   Pod koniec lat 80 - tych w Finlandii podjęto pierwsze próby promowania Nordic Walking w kręgach sportowych. W dość kró

Porządna dawka motywacji!

Zdarza Ci się czasami stracić motywację do treningu. Masz czasem tzw ciężkie dni, że nie masz siły iść na trening. Ciężki dzień w pracy lub szkole? A może pogoda nie dopisuje? Mamy dla Ciebie porządną dawkę motywacji w postaci motywacyjnych obrazków, tekstów i cytatów. Pamiętaj jednak że tylko ciężką pracą osiągniesz sukces!